wtorek, 2 kwietnia 2013

Ulubione w marcu

Marzec dobiegł końca a co za tym idzie przyszła pora na długo nie pokazywanych ulubieńców miesiąca.


1.Lakier Essie not just a pretty face. Na paznokciach miałam go praktycznie codziennie. Idealny pod względem koloru i trwałości :)

2.Olejek do ciała Pat&Rab to moje najnowsze odkrycie, używany codziennie po prysznicu na lekko wilgotną skórę nawilża lepiej niż jakikolwiek balsam!

3. Duet ze sklepu Lagenko (klik). Kolagenowy żel do mycia twarzy w połączeniu z tonikiem nie tylko idealnie oczyszczają skórę ale też nadają sprężystości i świeżości. W końcu żel do mycia twarzy, który nie zapycha i nie wysusza!

4. Perfumy Escada Love spodobałyby się każdej fance słodko-owocowych zapachów. Dodatkowa zaleta to długo utrzymujący się zapach i piękny flakon.

5. Mythic Olil od L'oreal używam już od kilku miesięcy. Jest bardzo wydajny, pięknie pachnie i nałożony na wilgotne włosy zapobiega ich puszeniu się dodając blasku. Nałożony na suche włosy stanowi wykończeniu każdej fryzury.

6. Na koniec ulubiony kosmetyk każdej kobiety czyli Nivea Lip Butter. Posiadam dwie wersje zapachowe i każda z nich jest rewelacyjna. Piękny zapach, świetne działanie nawilżające, niebanalne opakowanie i niska cena to główne powody dla których każda z nas chce mieć to cudo w torebce.

Jak widać marzec nie obfitował u mnie w dużą ilość kosmetyków. Całą winę zwalam na przygnębiającą pogodę za oknem. Mimo wszystko mam może coś wpadło Wam w oko??
Pozdrawiam, Oli :)

52 komentarze:

  1. Mmmm chętnie bym zaprzyjaźniła się z tym olejkiem, a masełko z Nivea jest na mojej chciejliście ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. O tak, masełko Nivea jest świetne :) Ja posiadam wersję vanilia&macadamia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. te masełka nivei od jakiegoś czasu chodzą mi po głowie, tylko nie potrafię się na zapach zdecydować x)

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie te olejki niestety się nie sprawdzają ale za to masełko kusi :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Masełko z Nivea muszę koniecznie sobie kupić ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Escada <3 jak Ci zginie to szukaj jej u mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam zamiar kupić ten olejek do włosów z LOREALA,czytam o nim same dobre recenzje :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Sama posiadam Lip butter i też go uwielbiam ! :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Posiadam Lip Butter vanilla&macadamia :) Wersja raspberry rose barwi usta? :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Muszę się rozejrzeć za olejkiem z L'oreala :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Masełka z Nivei są dla mnie najlepszym kosmetykiem do pielęgnacji ust tej zimy. Essiak piękny!

    OdpowiedzUsuń
  12. masełka z Nivea mnie kuszą

    OdpowiedzUsuń
  13. Te masełka do ust Nivea są faktycznie takie dobre?

    OdpowiedzUsuń
  14. Essie wygląda pięknie. No i kusisz P&R...

    OdpowiedzUsuń
  15. gdzie kupić ten perfum?

    OdpowiedzUsuń
  16. Essie jest piękny ♥ a masełka również kocham ♥

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja uwielbiam prawi każdy zapach ESCADY, a teraz choruję na Cherry in the air! A masełko NIVEA również posiadam i nie wyobrażam sobie pielęgnacji ust bez niego - jest rewelacyjne ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Tak wszyscy chwalą te masełka aż muszę kupić w końcu. Porównywalne do Flos-Leków?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem bo nie miałam Flos-Leka :P

      Usuń
    2. haha a ja mam właśnie dwie wersje i sobie chwalę, no i nie wiem czy warto tę Niveę czy nie ;p

      Usuń
  19. te masełka do ust zachęcają! ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. masełko malinowe Nivea kocham i ja :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Wszędzie na blogach kuszą mnie kosmetykami pat&rub i masełkami do ust Nivea, ehh zbankrutuje :P
    Anomalia

    OdpowiedzUsuń
  22. masełko z nivea to i mój ulubieniec :)

    mam ogromną chęć wypróbowania mythic oil :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Kolagenowy żel do mycia twarzy jest super też go mam, jest bardzo wydajny :)
    masełka z nivea też lubię i polecam!

    OdpowiedzUsuń
  24. Też uwielbiam Lip Buttery z Nivei:)

    OdpowiedzUsuń
  25. chętnie zaopatrzę się w to cudo nivea! :)

    OdpowiedzUsuń
  26. czy wszystkie produkty mozna kupic w Rossmanie? i jakie są ceny? :)

    OdpowiedzUsuń
  27. śliczny ten lakier Essie! a olejek Pat&Rub na mnie czeka - super, że tak się dobrze sprawdza :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Lip butter - oo tak , uwielbiam <3

    OdpowiedzUsuń
  29. Uwielbiam olejek Pat&Rub! Mam wersję rozgrzewającą :)

    OdpowiedzUsuń
  30. uwielbiam uzywac olejkow po prysznicu, chetnie bym taki z P&R przygareła :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Flakon perfum jest naprawdę prześliczny :-)

    OdpowiedzUsuń
  32. koniecznie czekam na recenzje :* zapraszam do siebie

    OdpowiedzUsuń
  33. to masełko do ust to także mój hit ;-) jestem ciekawa tego mythic oil :)

    OdpowiedzUsuń
  34. I dopiero teraz się dowiedziałam żeś Ty z NS jak ja;) jak miło:D

    OdpowiedzUsuń
  35. Zaciekawił mnie ten kolagenowy żel:)

    OdpowiedzUsuń
  36. Świetne rzeczy! :))
    Zapraszam do siebie w wolnej chwili :))

    OdpowiedzUsuń
  37. uwielbiam Twojego bloga!!!! a wczesiejszy post i ta toaletkaaaa! LOVE!!!!

    OdpowiedzUsuń
  38. Cały czas nie mogę zdecydować się na Essie, ponieważ mam obawy, że tych jasnych kolorków potrzeba ze trzy warstwy. A nie znoszę tyle lakieru nakładać na paznokcie :// Stąd moje pytanko-wystarczą dwie do ładnego pokrycia? Lip Buttersy z Nivea są genialne! :D pozdr

    OdpowiedzUsuń
  39. Uwielbiam te masełka! mam wszystkie warianty zapachowe oprócz klasycznego

    OdpowiedzUsuń