poniedziałek, 28 stycznia 2013

Tanie rozwiązanie- makijaż poniżej 80 zł

Hej!
W swoich postanowieniach noworocznych wiele z Was umieściło chęć oszczędzania i stronienia od zbędnych zakupów kosmetycznych, zwłaszcza jeżeli chodzi o drogie produkty. 
Aby troszeczkę Wam w tych postanowieniach pomóc postanowiłam stworzyć makijaż o wartości niższej niż 80 zł, który wcale nie ogranicza się jedynie do tuszu na rzęsach.



Lista zakupów:
Bell podkład Royal Mat Skin Camouflage- 13 zł
Bell pomadka- 10 zł
Vipera Puder Collage- ok 15 zł
Hean tusz do rzęs Black Elixir- 11.99 zł
Hean kredka do oczu- 5.99 zł
Hean cienie- 3x 7.99=23,97 zł
razem: 79.95 zł






Kosmetyki Bell i Hean- drogeria Vica

Zachęcam Wszystkie chętne dziewczyny do wzięcia udziału w zabawie. Może uda Wam się stworzyć jeszcze tańsze rozwiązanie :)
Pozdrawiam

piątek, 25 stycznia 2013

Read my lips- make up

Hej!
Korzystając z wolnego dnia dodaję nowy makijaż. Całość nie wymaga specjalnej precyzji i czasu więc jest to rozwiązanie, które przeważnie wybieram na co dzień. Dopełnieniem delikatnie podkreślonych oczu są usta w mocno różowym kolorze. 
Cienie: Inglot nr 120, 399, 134, 73
Usta: błyszczyk Avon moisture seduction- pearly pink





środa, 23 stycznia 2013

Shine Bright

Paznokcie pomalowane lakierem hybrydowym. Niestety znów nie pamiętam numerków poszczególnych kolorów:/ Jeśli któraś z Was byłaby zainteresowana mogę dopytać przy następnej wizycie :)Przecież studentkom w środku sesji też się coś od życia należy :D
Ps. Nie uczcie się za dużo! Zdrowy rozsądek przede wszystkim  :P





niedziela, 20 stycznia 2013

Moja włosowa historia

Na wielu blogach czytałam historie Waszych włosów.To w jaki sposób o nie dbacie i jak realizujecie swoje marzenia o fryzurze idealnej. Dziś chciałam napisać kilka słów o moich włosach a dokładniej o kolorach, które do tej pory miałam na głowie :)
Pomijam czasy gimnazjum kiedy na włosach było chyba największe szaleństwo- od blondów po czerwienie itd.
W 2008 r. zaczęłam farbować włosy, odcieniami fioletu.



Po dwóch latach zdecydowałam, że tego typu kolory zbyt szybko się wypłukują i blakną więc idąc na łatwiznę pokryłam całą głowę czarną farbą.



Niestety w tym kolorze nie czułam się dobrze i zaczęłam stopniowo je rozjaśniać. Tym sposobem na włosach w 2011 r. pojawiło się ombre.



Latem 2012 r. zniszczone rozjaśnianiem końcówki zmusiły mnie do ich podcięcia, więc ombre zaczęło powoli znikać.



W lipcu 2012 r. postanowiłam, że daję już włosom spokój z jakimkolwiek farbowaniem i daję im odpocząć. Powoli odzyskuję swój naturalny kolor a włosy są mi naprawdę wdzięczne za to że dałam im trochę spokoju. Bardzo szybko rosną a co najważniejsze przestały wypadać.


Teraz skupiam się przede wszystkim na pielęgnacji.
Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad zakupem Tangle Teezer. Warto??
Oli.

wtorek, 15 stycznia 2013

Loose curls with a straightener- kręcenie włosów prostownicą

 Hej!
Dziś chciałam Wam pokazać jak w prosty sposób za pomocą prostownicy uzyskać na głowie delikatne, duże loki. Sama często korzystam z tej metody kiedy szybko chcę urozmaicić codzienną fryzurę albo po prostu nadać włosom objętości :)



Włosy dzielę na cienkie pasma i przeczesuję je grzebieniem. 


Łapię włosy prostownicą mniej więcej w połowie ich długości.


Prostownicę obracam o 180 stopni w górę i powoli przeciągam po włosach.



W ten sposób pasmo po paśmie traktuje wszystkie włosy aż do uzyskania pożądanego efektu.
Żeby loki nie były zbyt regularne, "roztrzepuję" je delikatnie palcami i gotowe :)





Wykorzystujecie ten sposób w domu czy wolicie tradycyjne kręcenie lokówką??
Do następnego 


sobota, 12 stycznia 2013

Deep purple

Hej!
Są tu jakieś fanki fioletu na powiekach? 
Na oku:
Inglot: 101, pearl 399
Czarny cień z paletki Sleek Au Naturel
Usta:
Błyszczyk Estee Lauder High Gloss






Miłego weekendu! :*

wtorek, 8 stycznia 2013

Gold details

Postanowiłam dziś skorzystać z pięknej pogody:) W końcu od kilku dni pokazało się słońce więc mój niezawodny fotograf przyzwyczajony do wszelkich ekstremalnych warunków, pstryknął kilka zdjęć :)
W roli głównej złote mocne dodatki, które od około roku towarzyszą mi coraz częściej  










Kurtka- no name/ bluzka-Zara/ spodnie- Terranova/ buty-Allegro/torebka-Asos/ łańcuch- H&M/ pasek i bransoleta-Mohito/ zegarek- Parfois

poniedziałek, 7 stycznia 2013

Makijaż codzienny- moje kosmetyki

Hej!
Kiedy tylko mam możliwość lubię zaszaleć z makijażem co nie raz można był tu zobaczyć :) Jednak gdy  brakuje mi czasu albo po prostu mi się nie chce stawiam na coś szybkiego i prostego do zmalowania. Chciałam Wam dziś pokazać kosmetyki które towarzyszą mi codziennie. Nie ma tego zbyt wiele ale nie zamieniłabym tego zestawu na żaden inny . Może któryś kosmetyk wpadnie Wam w oko, a może któryś z nich znajduje się w Waszych kosmetyczkach??

Podkład Max Factor 3in1
Puder MAC Mineralize Skinfinish Natural
Korektor MAC Studio Finish Concealer
Bronzer MAC Bronzing Powder
Rozświetlacz The Balm Mary-Lou Manizer
Cienie Inglot: 
Eyeliner Inglot: AMC 53, AMC Shine 112, Matte 352
Tusz Etre Belle Lash X-Press & Hyaluronic
Tusz do brwi MAC Brow Set













Do następnego!
Oli