piątek, 29 czerwca 2012

REMINGTON ci95

Na kupnie stożkowej lokówki byłam już od dłuższego czasu. W grę wchodziły firmy Babyliss i Remington po czym z polecenia Beaty wybór padł na Remingtona i model ci95.





Lokówka posiada powłokę Advanced Ceramic Ultimate z prawdziwymi perłami dzięki której posiada gładszą i trwalszą powierzchnię, która nie szkodzi naszym włosom. Nagrzewa się błyskawicznie i już po kilkunastu sekundach jest gotowa do użytku. 



Jest wyposażona w cyfrowy wyświetlacz z możliwością regulacji temperatury od 150 do 230 stopni. 






Dodatkowo w zestawie znajdziemy rękawiczkę chroniącą przed poparzeniem i praktyczne etui odporne na wysoką temperaturę.






Dzięki stożkowemu kształtowi możemy stworzyć drobne loki jak i delikatne fale. Już po pierwszym użyciu byłam pozytywnie zaskoczona działaniem lokówki. Włosy kręcą się błyskawicznie (dzięki temu czas kontaktu włosów z rozgrzaną końcówką jest krótszy co zdecydowanie mniej im szkodzi). Skręcone włosy spokojnie utrzymują się 2-3 dni bez konieczności poprawek czy utrwalania ich lakierem. 








Ogólne wrażenia są bardzo pozytywne, wreszcie kręcenie włosów nie zajmuje mi pół dnia. Jak do tej pory nie zauważyłam żadnym minusów.
Cena: od 90zł.
Polecam serdecznie, OLI.

środa, 27 czerwca 2012

Today's make up


-Cienie:
*Paleta Sleek Paraguaya 602
*Paleta Gosh
*Inglot nr 101
-Czarna kredka Miss Sporty
-Tusz Avon Super Shock


poniedziałek, 25 czerwca 2012

Prezenty urodzinowe- Part I

Chociaż do urodzin jeszcze całe 3 dni, niektórzy postanowili uszczęśliwić mnie troszkę wcześniej :P
Dziś dotarła do mnie cudna szminka Chanel Rouge Allure w odcieniu 07 Genius. Już samo opakowanie prezentuje się bardzo elegancko. Szminka ma piękny koralowy kolor, bardzo kremową konsystencję, łatwo nakłada się na usta i idealnie nawilża. 
Prezent wprost idealny dla mnie, chociaż pewnie ucieszyłby większość kobiet na świecie :)
I jak tu nie kochać takich przyjaciół?  <3 <3
Dziękuję :*





niedziela, 24 czerwca 2012

Kilka nowości

Na dzień dobry w niedzielny poranek kilka nowości zakupionych w ostatnim tygodniu :)
Część z nich to produkty, w które zaopatrzyłam się pierwszy raz a część to takie które znam i zawsze chętnie do nich wracam :)

Żel oczyszczający NORMADERM VICHY. To już moja trzecia butelka. Po przetestowaniu wielu wielu innych produktów do oczyszczania twarzy zawsze chętnie do niego wracam :) Kupiony w aptece w promocyjnej cenie 38.50 za 400 ml.


Kolejny kosmetyk to nowość wśród moich produktów do włosów. Znudzona już trochę sprayem tresemme postanowiłam spróbować czegoś innego. Padło na spray Iron Shine firmy Marc Anthony. Cena za 50 ml to 34 zł. Na zdjęciu widoczne już zużycie ponieważ zdążyłam go już dwa razy użyć i pierwsze wrażenia są bardzo bardzo pozytywne. Włosy są bardzo gładkie i pięknie się błyszczą a prostowanie zajmuje dużo mniej czasu. Niestety już wiem że taka buteleczka na długo mi nie starczy.


W poszukiwaniu ratunku dla moich paznokci trafiłam na serum Regenerum. Jest to preparat przeznaczony do płytki paznokcia i do skórek wokół niej. W swoim składzie zawiera między innymi olejek cytrynowy,  z orzechów makadamia, pestek winogron i słodkich migdałów. Dodatkowo zawiera witaminę A i E. Preparat aplikuje się pędzelkiem, najlepiej dwa razy dziennie. Jego głównym zadaniem jest wzmocnienie, nawilżenie i pobudzenie wzrostu paznokcia. Zobaczymy czy da radę. Cena: 20 zł.


I na koniec kolagenowe płatki pod oczy z kwasem hialuronowym o których chyba nie trzeba dużo mówić. Intensywnie nawilżają i dotleniają skórę pod oczami. Po pierwszym użyciu ich na zajęciach w szkole byłam pozytywnie zaskoczona ich działaniem dlatego postanowiłam zaopatrzyć się w nie do użytku domowego. Nie pamiętam dokładnej ceny ale na pewno była niższa niż 10 zł. 


Miłej niedzieli, Pozdrawiam.
OLI

środa, 20 czerwca 2012

Perfect Red Lips

Moje 4 kroki do idealnie czerwonych ust :)
Krok 1- Konturowanie
Krok 2- Wypełnianie
Krok 3-Połysk
Krok 4- SZEROKI UŚMIECH !! :)


Miłego dnia, 
OLI

poniedziałek, 18 czerwca 2012

Elizabeth Arden- Mediterranean

Pachnący prezent z samego rana to coś co z pewnością ucieszyłoby każdą kobietę. Z racji, że od dłuższego czasu zastanawiałam się na zakupem perfum odpowiednich na lato zapach Mediterranean okazał się idealnym podarunkiem :)
Nuty zapachowe: 
nuta głowy: promienny blask: sorbet z brzoskwini, mandarynka z Sycylii, damasceńska śliwka 
nuta serca: niezapomniane kwiaty: wisteria, magnolia, orchidea z Madagaskaru 
nuta bazy: nieprzemijające wrażenie: drzewo sandałowe, piżmo, bursztyn. 


Pachną pięknie, orzeźwiająco i świeżo. Idealna propozycja na lato:)
Polecam, OLI


sobota, 16 czerwca 2012

Today's Make Up- Fiolet i złoto

Moja propozycja makijażu wieczorowego z odcieniami złota i fioletu.
Użyłam: 
*Baza po cienie Urban Decay
*Beżowy cień Artdeco nr.554
*Fioletowy cień Inglot nr. 101
*Złoty cień half baked z Paletki Urban Decay Naked
*Czarny cień Manhatan Mulfi Effect nr 1010N
*Eyeliner w żelu Inglot
*Tusz Maybelline One By One Volum Express
*Kępki Inglot


piątek, 15 czerwca 2012

Moje produkty do pielęgnacji włosów

Dbanie o kondycje włosów zawsze było dla mnie ważną kwestią chociaż same od siebie są gęste i zdrowe. Na ich stan narzekam raczej rzadko, nigdy nie miałam z nimi większych problemów co oczywiście nie znaczy, że nie wymagają one pielęgnacji. Z produktów których aktualnie używam jestem bardzo zadowolona i efekt jaki dają jest dla mnie satysfakcjonujący chociaż moim marzeniem jest wypróbowanie któregoś kosmetyku firmy kerastase do którego zakupu jakoś nie mogę się zabrać, czego pewnie główną przyczyną jest ich cena.
Aktualnie używam:

Jeśli chodzi o samo mycie włosów od ok 2 tygodni używam szamponu Nivea Long Hair.

Kolej na maski i odżywki do spłukiwania. Obecnie kończę produkt firmy SHT z krzemem, wapniem i magnezem. Jest to maska intensywnie nawilżająca do włosów suchych i łamliwych. Wspaniała :) Używam zamiennie z odżywką Matrix Total Results, która zostawia włosy cudnie wygładzone i przyjemne w dotyku.



Odżywki bez spłukiwania to Biovax i Gliss Kur a do układania włosów po skręceniu lokówką używam kremu firmy Pantene.

Przed gorącym działaniem suszarki, prostownicy i lokówki moje włosy chroni spray Tresemme z filtrem UV. Jak do tej pory nie znalazłam lepszego produktu do termoochrony. Można go używać na mokre i na suche włosy, które po wygodnej aplikacji łatwo się rozczesują i pięknie błyszczą. Używam od ok 1.5 roku i zostało całkiem sporo produktu. 


Olejki... Z powodzeniem mogłyby zastąpić KAŻDĄ odżywkę. Ja wcieram wieczorem na suche włosy, zostawiam na całą noc a rano normalnie myję głowę szamponem i odżywką. Od lewej: Monoi, rycynowy, macadamia i Alterra.



Pozdrawiam, OLI







poniedziałek, 11 czerwca 2012

TOP 5 wśród produktów do ust

W całym moim arsenale kolorówki do ust znajdują się produkty po które sięgam praktycznie codziennie jak i te których używam raczej sporadycznie. W wolnej chwili miedzy jednym egzaminem a drugim wybrałam pięciu faworytów, których używam najchętniej i które są według mnie godne polecenia.
Zaczynając od pomadek, wybrałam moje 4 ulubione. O większości wspominałam we wcześniejszych postach ale jest też taka która pojawia się tu po raz pierwszy. Łatwo zauważyć, że preferuję kolory bardziej odważne, mocne głównie w odcieniach różu bo w takich właśnie czuję się najlepiej. Czasem jednak ze względu na potrzebę czy po prostu brak czasu na szczególną precyzję wybieram klasyczne delikatne odcienie.
Od lewej: KOBO 301, MAC viva glam Nicky Minaj, Inglot nr110, Inglot nr133.




Nie przypadkowo znalazły się tu dwie pomadki firmy Inglot. Chętnie sięgam po produkty tej firmy ze względu na szeroką gamę kolorystyczną, dobrą jakość i półkę cenową na którą mogę sobie pozwolić. Jeśli chodzi o same pomadki są bardzo trwałe i nie ścierają się za co dostają ode mnie wielkiego plusa.

Wśród błyszczyków króluje u mnie kosmetyk firmy GOSH w kolorze koralowo-pomarańczowym z delikatnymi drobinkami (odcień 0084).




Wolicie delikatne czy odważne kolory na ustach?
Pozdrawiam, OLI.

wtorek, 5 czerwca 2012

Efekty przedłużania rzęs metodą 1:1

Jak kiedyś wspominałam z okazji 26 maja postanowiłam zafundować mojej kochanej mamusi zabieg przedłużania rzęs metodą 1:1. Dziś w końcu postanowiła "odebrać" swój prezent i po 2 godzinach na fotelu u kosmetyczki wyszła z nowym spojrzeniem :) Efekt jest świetny, wygląda naturalnie ale jednak dość mocno rzuca się w oczy. W najbliższym czasie pewnie sama skuszę się na taką przyjemność i zdam dokładniejsze relacje. Niestety nie zrobiłam zdjęć przed ale za to pokazuje efekty po :)
Jak Wam się podoba?



niedziela, 3 czerwca 2012

Mocne krycie- Benefit Erase Paste

W poszukiwaniach mocno kryjącego korektora, który poradzi sobie z widocznymi cieniami pod oczami natknęłam się na produkt firmy Benefit. Jest on w formie bardzo gęstego kremu zamkniętego w słoiczku co niestety na samym wstępie daje mu minus ponieważ wydobycie produktu z opakowania jest raczej nie wygodne i pewnie dlatego do korektora jest dołączona szpatułka.
Bardzo dobrze radzi sobie z kryciem widocznych blizn, przebarwień czy pojedynczych niedoskonałości. Może być używany punktowo na skórę jak i pod oczy. Daje efekt mocnego kamuflażu co z pewnością ucieszy osoby poszukujące mocno kryjącego korektora. Występuje w 3 odcieniach.
Moje opakowanie jest mocno zużyte dlatego już dziś myślę o zakupie kolejnego. Pewnie prędko od niego nie odejdę bo idealnie spełnia moje oczekiwanie :)




Pozdrawiam, OLI