piątek, 7 września 2012

Moje kosmetyki Organique

Z kosmetykami ORGANIQUE spotkałam się ok 2 tygodnie temu. Znalazły się w paczce od drogerii VICA która jak widać postanowiła obdarować mnie nie tylko we wspaniałe kosmetyki kolorowe.
Do testów dostałam 3 produkty: Kulę do kąpieli, piankę do mycia ciała i mydło glicerynowe.


ORGANIQUE- KULA DO KĄPIELI
Jeden z moich ulubionych gadżetów do kąpieli. Dostałam kulę o zapachu wanilii. Produkt jest podzielony na połówki i już jedna wystarczy na kąpiel w wannie pełnej wody. Zapach jest mocno wyczuwalny już przez opakowanie, a po kontakcie z wodą jest jeszcze intensywniejszy przez co pięknie pachnie cała łazienka. Woda lekko się zabarwiła a właściwości musujące to dodatkowa atrakcja dla oka :)
W składzie zawiera olej z awokado, soi i pestek winogron dzięki czemu skóra dostaje dużą dawkę nawilżenia, staje się miękka i gładka a do tego pięknie pachnie i nie wymaga już balsamowania. Kąpiel z tą kulą sprawia wiele przyjemności i bardzo odpręża. Dla tych którzy nie przepadają za zapachem wanilii producent proponuje kule lawendową, różaną, pomarańczowo-cynamonową, korzenną, morską, mleczną, cytrusową, miodową, grecką, afrykańską, bambusową, malinową, lnianą i guava. Wybór jest ogromny i każdy może znaleźć coś dla siebie.



ORGANIQUE- PIANKA DO MYCIA CIAŁA

Kiedy nie mam czasu na długie wylegiwanie się w wannie wybieram prysznic, gdzie towarzyszy mi pomarańczowa pianka do mycia ciała. Jest to bardzo fajna alternatywa dla tradycyjnego żelu pod prysznic. Produkt ma piękny kolor, intensywny ale nie drażniący zapach i podobnie jak kula wspaniałe właściwości nawilżające dzięki zawartości 30% gliceryny w składzie. Dużo bardziej pieni się nałożona najpierw na gąbkę niż bezpośrednio rękami na ciało. Produkt jest zamknięty w ciekawym opakowaniu, ma lekką konsystencję i dokładnie oczyszcza ciało. Idealnie sprawdza się przy porannym prysznicu dzięki zapachowi, który pobudza i dodaje energii. Inne kompozycje zapachowe: Afryka, zapach korzenny, mleko, bergamotka z limetką, grecka, z glinka Ghassoul (grejpfrut).




ORGANIQUE- MYDŁO GLICERYNOWE
Wciąż czeka na swój debiut i zacznę go używać zaraz po wykończeniu pianki. Jeśli któraś z Was go używała, chętnie poznam Wasze opinie :)


Dajcie znać jeśli używałyście innych produktów z tej firmy i jak się u Was sprawdziły bo ich asortyment bardzo mnie zaciekawił.
Ps. Jestem już w drodze do Katowic bo postanowiłyśmy sobie z Beatką przedłużyć troszeczkę spotkanie blogerek :P
Do zobaczenia na miejscu :*

15 komentarzy:

  1. te kosmetyki są takie zachęcające.. ;)
    i jak zwykle bardzo ładne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie używałam ale te kolorki zachęcają ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. miałam kiedyś kule ich byłam mega zadowolona;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pianka do kąpieli wygląda pysznie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam tego typu produkty! Myślę, że kiedyś się na coś skuszę :3

    OdpowiedzUsuń
  6. Wszytko wygląda świetnie.. Oj szykują się zakupy.. :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Pianka mnie strasznie zaciekawiła! :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Bede zaraz wszystko testowac :D

    OdpowiedzUsuń
  9. to same przyjemne rzeczy dostałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Pierwszy raz widzę te kosmetyki, wyglądają ciekawie:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wszystko wygląda zachęcająco :)

    OdpowiedzUsuń
  12. jakie cudowne kosmetyki dostałaś !

    OdpowiedzUsuń
  13. kosmetyki Organique wprowadziłam do swojej jaśminowej mydlarni, mydła mają niesamowitą jakość i zapach. Szkoda tylko, że niefranczyzowe punkty mogą prowadzić jedynie sprzedaż na miejscu. Gdyby klientki mogły kosmetyki Organique zamawiać przez internet, marka zyskałaby na popularności... Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Kosmetyki wyglądają niesamowicie i bardzo zachęcająco, gratuluję tak fajnej paczuszki :)

    Pozdrawiam i zapraszam do mnie na nowy wpis:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Fantastyczne są kosmetyki z Organique :)

    OdpowiedzUsuń