Test tuszu Maybelline One By One Volum Express

W ostatnim czasie wokół tego tuszu zrobił się naprawdę wielki szum. Ponieważ recenzje były podzielone postanowiłam osobiście go wypróbować.

Chociaż uważam, że szczoteczka jest średnio precyzyjna (trudno dotrzeć do kącików) to już po pierwszym użyciu zrobił na mnie wielkie wrażenie.
Nie jestem posiadaczką długich i gęstych rzęs dlatego zależy mi na tuszu, który mocno je podkreśli. Ten produkt idealnie spełnia moje oczekiwania. Rzęsy są rozdzielone, wydłużone i pogrubione bez żadnych grudek. Dodatkowym plusem jest to, że nie muszę machać szczoteczką setki razy, żeby uzyskać jakikolwiek efekt. Nie zauważyłam żeby tusz kruszył się czy znikał z rzęs w ciągu dnia.
Zakup uważam za jak najbardziej udany i polecam wszystkim szukającym dobrego tuszu w przystępnej cenie (ok 33 zł). Pewnie prędko nie wymienię go na żaden inny.
Któraś z Was już go wypróbowała? Jestem ciekawa jakie są Wasze wrażenia.

Efekt na oku:

Ps. Dziękuję MerryMil za cudowne produkty z wymianki :) Paczka przyszła do mnie już we wtorek:)

Pozdrawiam OLI