Perfect smile
Od zawsze starałam się dbać o swój uśmiech najlepiej jak mogłam. Do tej pory zaliczałam tylko kontrolne wizyty u stomatologa a ból zęba czy leczenie kanałowe są mi całkowicie obce :)
Swoją pierwszą przygodę z wybielaniem zębów zaliczyłam kilka lat temu. Używałam wtedy pasków BlendaMed, które u mnie sprawdziły się rewelacyjnie i zostawiły moje zęby idealnie białe. Niestety z upływem czasu efekt znikał i na zębach zaczęły pojawiać się delikatne przebarwienia.
Chciałam spróbować czegoś nowego, dlatego podczas ostatniej wizyty w SuperPharm kupiłam pastę Blanx White Shock z lampką led do naświetlania zębów w zestawie.
Jednorazowy proces wybielania trwa ok 10 min. Po tym czasie lampka wyłącza się sama. Pasta ma bardzo dziwny smak, który typowo kojarzy mi się z gabinetem stomatologicznym. Podczas naświetlania odczuwalne jest tez delikatne pieczenie dziąseł, ale wszystko da się wytrzymać.
Dodatkowo kupiłam też jeszcze jedną sztukę pasty, ze specjalną nakładką która po odkręceniu pasty zaczyna, naświetlając porcję pasty nakładaną na szczoteczkę.
Jestem bardzo ciekawa efektów i na pewno dam znać czy produkt jest warty zakupu.
A może któraś z Was już go stosowała i może powiedzieć mi coś więcej?
Macie swoje sposoby na śnieżnobiały uśmiech?