niedziela, 20 stycznia 2013

Moja włosowa historia

Na wielu blogach czytałam historie Waszych włosów.To w jaki sposób o nie dbacie i jak realizujecie swoje marzenia o fryzurze idealnej. Dziś chciałam napisać kilka słów o moich włosach a dokładniej o kolorach, które do tej pory miałam na głowie :)
Pomijam czasy gimnazjum kiedy na włosach było chyba największe szaleństwo- od blondów po czerwienie itd.
W 2008 r. zaczęłam farbować włosy, odcieniami fioletu.



Po dwóch latach zdecydowałam, że tego typu kolory zbyt szybko się wypłukują i blakną więc idąc na łatwiznę pokryłam całą głowę czarną farbą.



Niestety w tym kolorze nie czułam się dobrze i zaczęłam stopniowo je rozjaśniać. Tym sposobem na włosach w 2011 r. pojawiło się ombre.



Latem 2012 r. zniszczone rozjaśnianiem końcówki zmusiły mnie do ich podcięcia, więc ombre zaczęło powoli znikać.



W lipcu 2012 r. postanowiłam, że daję już włosom spokój z jakimkolwiek farbowaniem i daję im odpocząć. Powoli odzyskuję swój naturalny kolor a włosy są mi naprawdę wdzięczne za to że dałam im trochę spokoju. Bardzo szybko rosną a co najważniejsze przestały wypadać.


Teraz skupiam się przede wszystkim na pielęgnacji.
Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad zakupem Tangle Teezer. Warto??
Oli.

47 komentarzy:

  1. w fiolecie bylo Ci swietnie... mnie niestety pasuje tylko czern na wlosach, nic poza tym ;(

    OdpowiedzUsuń
  2. jaka ty śliczna jesteś !!
    zapraszam do mnie

    OdpowiedzUsuń
  3. Też mnie męczy ten Tangle Teezer-warto czy nie warto? ;)) Kurczę, 50zł za szczotkę do włosów, ale skoro ma zdziałać cuda? ;)) pozdr

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja ciągle biję się z myślami, czy próbować wrócić do naturalnego koloru włosów za pomocą zmywalnych szamponów koloryzujących, czy się odrobinę rozjaśnić, bo strasznie mnie to kusi. Ale z drugiej strony zapuszczam włosy i narażanie ich na tak silne zabiegi chemiczne nie jest teraz dobrym pomysłem. Achh my kobiety. :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Doszłaś do ideału - obecnie wyglądasz najlepiej :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczne masz włoski ;) a co do szczotki to ja czytałam dużo opinii że ten odpowiednik Dtangler TUFT jest nawet lepszy i właśnie zamówiłam i czekam na nią :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ładnemu we wszystkim ładnie xD

    A co do TT wypróbuj najpierw szczotki z naturalnym włosiem.

    OdpowiedzUsuń
  8. Najlepiej jest Ci w tym aktualnym kolorze :) Także decyzja bardzo dobra :)

    OdpowiedzUsuń
  9. teraz masz piekny kolor ale podobał mi sie tez ten odcien fioletu ;)
    masz geste włosy z tego co widac poprpstu piekne

    OdpowiedzUsuń
  10. ale Ty śliczna!
    zazdroszczę gęstości włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  11. i tak masz mega piękne włosy!!

    OdpowiedzUsuń
  12. ten odcien fioletu-genialny. ja od zawsze chcialam miec takie wlosy ale mi nie pasowaly dlatego czarny mieszlaam z rudym i tez mialy taki ognisty polysk ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Mnie się podobałaś w czarnych włosach, a i ombre miałaś bardzo udane. Niemniej zycze wytrwałości w powrocie do naturalków :)

    OdpowiedzUsuń
  14. chyba każdy z tych kolorów do Cb pasował wdg mnie..:) jesteś prześliczna.:) zazdroszczę Ci ust.:) zdjęcie pierwsze z 2011 jest przepiękne.:) od dawna marzy mi się właśnie takie ombre..:) ale niestety jestem naturalna blondynka i włosów jeszcze nie farbowałam.. bo blond odrosty mnie przerażają..:(

    OdpowiedzUsuń
  15. Teraz wyglądasz genialnie, chociaż ombre też wyglądało świetnie! Sama się zastanawiam, jednak znając mnie raz dwa mi się znudzi, a włosy będę miała okropnie zniszczone :(

    OdpowiedzUsuń
  16. Kolor, jak kolor. We wszystkich fryzurach Ci ładnie :) Pozdrawiam
    Goha

    OdpowiedzUsuń
  17. Piękny fiolet, zdradzisz jakiej farby użyłaś?
    Moim zdaniem wyglądasz lepiej bez grzywki.

    OdpowiedzUsuń
  18. w kazdym kolorze Ci do twarzy ! a TT polecam jak najbardziej !

    OdpowiedzUsuń
  19. piękne masz włosy!^^
    dzastalife.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  20. piękne włosy, a do tego w każdym odcieniu jest Ci do twarzy ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. ładnie wyglądasz! :)
    Zapraszam Cię serdecznie na konkurs :*

    OdpowiedzUsuń
  22. Warto! Odkąd mam to nie wyobrażam sobie czesania włosów czymś innym. :)
    Masz piękne, gęste włosy, tylko podziwiać:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Najlepiej Ci w tych włosach, które teraz masz. Chociaż ombre też ładnie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  24. masz piękne włosy:0
    jakich produktów najczęściej używasz do pielęgnacji?:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Masz naprawdę ładny naturalny kolor a to raczej rzadkość ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Fiolet wyglądał fenomenalnie, czerń zresztą także :) W ombre też piękna :) stwierdzam że ślicznemu we wszystkim jest ładnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. fiolet mi się podoba u Ciebie, też chętnie przestałabym farbować, ale muszę;/

    OdpowiedzUsuń
  28. ładna z Ciebie dziewczyna :) pasuje Ci czarny.

    OdpowiedzUsuń
  29. Obecnie masz przepiękne włosy, ale muszę przyznać, że w ombre też wyglądałaś bosko :-)

    OdpowiedzUsuń
  30. Ładnie wyglądałaś w fioletach. Bardzo ładnie wyglądają Twoje włosy na ostatnich zdjęciach. Też od lata nie farbuję włosów i teraz jestem najbardziej zadowolona z koloru :)

    OdpowiedzUsuń
  31. ja mam tangle i jestem bardzo zadowolona :) polecam szczerze! a Tobie świetnie było w każdym kolorze włosów ale teraz najlepiej! buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  32. ten fiolet był boski, ale dobrze trochę odpuścić z mordowaniem włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Naturalny kolor najlepszy, ja wgl swoich nie farbowałam, pewnie głownie dlatego ze lubie swoj kolor, ale rownież boje sie o ich kondycje i tak sobie zostawiam to farbowanie na czas jak juz bedzie koniecznoscia ;p

    OdpowiedzUsuń
  34. W tych czarnych wyglądałaś prześlicznie! :)

    OdpowiedzUsuń
  35. W czarnych włosach wyglądałaś jakoś tak zupełnie inaczej- też ładnie, ale inaczej :) Teraz masz naprawdę piękne włosy - nie widać w ogóle, że kiedyś torturowałaś je częstym farbowaniem ;)

    OdpowiedzUsuń
  36. piękna jesteś;) a włosy masz cudowne;)

    OdpowiedzUsuń
  37. historia moich włosów też jest spora ;d na pierwszym zdjęciu miałaś piękny kolor włosów, zresztą obecny też masz śliczny :)

    OdpowiedzUsuń
  38. ciekawa historia;) ja teraz mam chec na ombre;p

    OdpowiedzUsuń
  39. mam Twoje zdjęcie gdzie miałaś włosy w odcieniu fioletowym i wyglądałaś w nim obłędnie :D

    OdpowiedzUsuń
  40. szkoda że piękny kolor nie równa się zdrowe włosy ,
    z tego powodu mam naturalne chociaż z siwymi nitkami ;)

    OdpowiedzUsuń
  41. na tych pierwszych dwóch zdjęciach to zupełnie jak nie Ty! :P ombre i obecny kolor najbardziej mi się podoba :))

    OdpowiedzUsuń
  42. Zgadzam się z poprzednią wypowiedzią najładniej Ci było ombre i w tych co masz teraz;)

    OdpowiedzUsuń
  43. Widac po dwoich włosach ,że odżyły;) Pięknie Ci w ombre w obecnych i w fioletach też . W czarnych było trochę smutno;)
    Ślicznotka z Cb;))

    OdpowiedzUsuń
  44. ten fiolet genialny :D jaka to farba? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no właśnie-zdradź nam czym dokładnie malowałaś włosy żeby wyszedł tak piękny odcień fioletu.))) Z góry dziękuję.)))

      Usuń